Obaj inteligentni i z gruntu dobre dusze.
Dogadali by się.
Bosak zadbałby o polski interes narodowy, prawa człowieka, o tradycyjne, konserwatywne wartości, a Morawiecki o finanse państwa.
Morawiecki musiałby przestać lobbować dla globalistów i zacząć lobbować dla Polaków.
Izabella INDIANKA Redlarska
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz