wtorek, 19 lipca 2022

Wykoszone i wycięte

Wyharatałam ałyczę i zielsko które zarosło mi brzoskwinię. Na drzewie są małe, zielone brzoskwinie. Może z 10 sztuk. Czekam, aż dojrzeją.

Ałyczę potnę na sztobry i ukorzenię.
Będę miała żywopłot.

Wyłamałam też suche gałęzie brzoskwini.
Wykorzystam je jako opał do piecyka.

Ciasto na chleb i pizzę urosło. Odpocznę i upiekę.

Jutro sprzątnę gałęzie ałyczy i skończę kosić zielsko wokół drzew. Przed drzewami posadzę dynie.

Dzisiaj tylko jedną dynię posadziłam, ale za to na oborniku. Myślałam, że obornik już się przerobił na próchnicę, ale nie i może spalić tę dynię, dlatego posadziłam tylko jedną na próbę. Jak przeżyje, będzie rosła jak oszalała.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz